Skip to content

Wakacje na południu Francji i jak naprawdę z nich korzystać

wakacje na południu Francji

Wakacje na południu Francji dobiegają powoli końca i jak zwykle mam wrażenie, że czas biegł tutaj szybciej niż w innych miejscach… Przecież dopiero przyjechałam, dopiero jadłam pierwszego croissanta i dzieliłam się okruchami z ogrodowym wróblem!  Jeżeli jednak wakacje na południu Francji są dopiero przed Wami, to w moim wpisie proponuję garść inspiracji – co warto zobaczyć, zrobić i jak się dobrze bawić.

Graj w bule

Wakacje na południu Francji-6 copie

Nie lubię gier zespołowych, ale dla buli (na południu Francji nazywanych pétanque) robię czasami wyjątek. Zasady są proste: rzucacie metalowymi kulami tak, aby znaleźć się jak najbliżej drewnianej kuleczki zwanej cochonnet (prosiaczek). Możecie zbijać bule innych zawodników, wszystkie chwyty są dozwolone. Wszyscy startują z jednego punktu i mają zazwyczaj 3 bule do rzucenia. Pétanque to gra, przy której Francuzi potrafią spędzać godziny, nawet małe dzieci grają w bule, chociaż rzucają najczęściej lżejszymi, plastikowymi kulami.

Zgub znajomych podczas estivales w Montpellier

Wakacje na południu Francji-6 copie

Estivales w Montpellier to taki warszawski targ śniadaniowy – tylko połączony z degustacją win. W wakacyjne piątki centrum Montpellier przyciąga tłumy ludzi, którzy spędzają czas na próbowaniu lokalnych przysmaków, degustacji win i pogawędkach z przyjaciółmi. W ten sposób czas spędzają nie tylko turyści, ale przede wszystkim Francuzi, dla których chodzenie na estivales w Montpellier to typowo wakacyjna rozrywka. Jeżeli wybierzcie się na estivales, to koniecznie trzeba zrobić kilka rzeczy: kupić jedno podłe wino i ponarzekać, że” pijecie wodę”, ubabrać się jakimś lokalnym przysmakiem i oczywiście zgubić grupę znajomych, z którą przyszliście, a spotkać kogoś zupełnie przez przypadek. W tym roku wyjątkowo się nie zgubiłam, ale za udało mi się wylać kieliszek białego (na szczęście!) wina na sukienkę…. Jak chcecie zobaczyć, jak wyglada estival to tutaj relacja.

Leniuchuj nad basenem

Wakacje na południu Francji-6 copie

Wakacje nie byłyby dla mnie prawdziwe, gdybym nie mogła wylegiwać się z książką nad basenem albo na plaży. W tym roku plażę raczej sobie odpuściłam – bo tłok, korki, trzeba rano wstać i bić się o miejsce parkingowe. Chociaż lubię wypoczywać aktywnie, to kilka dni całkowitego relaksu przy basenie to dla mnie ogromna przyjemność. Na wygodnych leżakach można połykać książki, pić lemoniadę z dodatkiem rozmarynu i co jakiś czas wchodzić do basenu po niezbędną ochłodę. Naprawdę niezbędną – przez kilka dni podczas wakacji na południu Francji temperatura wynosiła 40 stopni Celsjusza, wiatr przypominał powiew suszarki na ciepłym nawiewie…W takim upale nawet komary były zbyt zmęczone, żeby nas kąsać…

Odwiedź restaurację gastronomiczną

Wakacje na południu Francji-6 copie

Podczas wakacji na południu Francji warto poznać kuchnię francuską z tej najlepszej strony. Wizyta w restauracji gastronomicznej to zawsze uczta dla zmysłów – smaku, węchu, wzroku. Ja co roku odwiedzam La Réserve Rimbaud – jedną z najlepszych i najpiękniejszych restauracji, jakie znam. W tym roku menu proponowane przez szefa kuchni wyjątkowo trafiło w moje gusta, do tego doradzono nam jedno z najlepszych białych mineralnych win, jakie miałam okazję pić. W tej restauracji nigdy nie potrafię spokojnie usiedzieć na miejscu – z jednej strony jestem ciekawa, w jaką podróż gastronomiczną zabierze mnie posiłek, a z drugiej uwielbiam obserwować leniwą rzekę, kłócące się kaczki i ludzi męczących się w kajakach. No i ten widok z tarasu…. Po prostu zapiera dech w piersiach…

Wakacje na południu Francji-6 copie

 

Nie licz kalorii

Podobno kuchnia śródziemnomorska jest najzdrowsza na świecie. Nawet gdyby była zupełnie niezdrowa, to i tak podczas wakacji cieszyłabym się każdym kąskiem serwowanym przez moją teściową i w oksytańskich restauracjach.

wakacje na poludniu Francji

Co je się latem na południu Francji? 

Francuzi uwielbiają korzystać z darów natury i przy prawie każdym posiłku na stole pojawiały się cukinie, bakłażany, papryki i pomidory. Sierpień to najlepszy sezon na jedzenie tych warzyw, a moi teściowe mają to szczęście, że dostają je od znajomego rolnika. Na dodatek odkryłam też przepyszny sok z granatów – w kolorze wina, ale odpowiedni nawet dla najmłodszych. Takiej dawki antyoksydantów już dawno nie miałam! Co najśmieszniejsze, sok smakuje trochę jak buraki, więc mój narzeczony z oburzeniem odmówił picia tego “eliksiru młodości”….. Powiedział, że wystarczą mu całkowicie pompki i podnoszenie ciężarów…

Podczas wakacji na południu Francji oddychaj pełną piersią

Kiedy tylko temperatura odpuściła i z 40 stopni spadła do zaledwie 30, skończyły się moje wymówki i musiałam w końcu ruszyć się z leżaka. Na dodatek mój narzeczony chciał mieć towarzystwo do biegania, a okoliczne psy nie chciały mu towarzyszyć. Oksytańskie epagneul breton nie lubią joggingu, bo wolą polowanie. Ja z zasady nie biegam, bo nie lubię. Ale mogę towarzyszyć biegaczom w treningu i jechać obok na rowerze. Jak włączę niskie przerzutki, to wcale nie jest to taka łatwa zabawa!

wakacje na poludniu francji

Oprócz tego wakacje na południu Francji to dla mnie zawsze okazja, żeby w końcu męczyć się nie w mojej maleńkiej kuchni, ale trenować jogę jak prawdziwa dziewczyna z Kalifornii przy basenie, popijając wodę kokosową. Oczywiście tak naprawdę wody kokosowej nie piłam, ale takie treningi powodują, że naprawdę nie mam ochoty wracać do moich czterech kątów i robić brzuszki z widokiem na zakurzone nogi lodówki…

wakacje na poludniu francji

A jak Wasze wakacje? Plaża, morze czy jezioro? Obżarstwo czy fikanie o wschodzie słońca z Chodakowską? 

wakacje na poludniu francji

P.S. Na blogu kilka słów o Oksytanii czyli regionie, w którym spędzam wakacje. Może Was zachęcę do odwiedzin?

21 thoughts on “Wakacje na południu Francji i jak naprawdę z nich korzystać”

  1. we Francji spędziłam cały 1 dzień, i to wcale nie na południu, ale na razie nie myślę o kolejnej wizycie. hm, może kiedyś?

    1. Monika | Paris by Moni

      Koniecznie! Wszystkich zachecam do odwiedzin – jest tyle miejsc i regionow do odkrycia w tym kraju 🙂

    1. Monika | Paris by Moni

      Ojej, ale na pewno uda Ci sie wypocznac jakos pomiedzy, slyszalam, ze w Polsce jest piekna pogoda ostatnio! Tutaj stracilismy troche slonca, ale z drugiej strony na zwiedzanie to o wiele lepiej…

  2. Ja wakacje będę miała po wakacjach – tym razem stacjonarnie, ale będzie odpoczynek 🙂 A Francja jest piękna 🙂

  3. Zazdroszczę takich wakacji 🙂 Przydałoby mi się kilka dni na leżaczku przy basenie 😉 W tym roku miałam dość aktywny urlop i trochę brakuje mi takiego leniuchowania 😉

  4. Przyznam szczerze, że nawet ostatnio myślałam o wakacjach dokładnie na południu Francji (trochę połączonych w północą Hiszpanii)… więc super, że tu trafiłam!

    1. Monika | Paris by Moni

      Super pomysl! Moi rodzice kilka lat temu polaczyli z kolei Francje, Pireneje i Hiszpanie, do dzisiaj wspominaja ta wycieczke bardzo dobrze.

  5. Byłam kiedyś na południu Francji – było cudownie! Fakt wtedy byłam jeszcze dzieckiem – dlatego teraz powoli znowu zaczyna ciągnąc mnie w tamtą stronę 🙂

    Ps. Mała uwaga: jak restauracja, to zawsze jest gastronomiczna. To tzw tautologia *czy inaczej pleonazm;))

  6. Kasia z CzasNaZiemi.pl

    Ależ pięknie. Byłam na południu Francji dwa lata temu, ale w innych rejonach. Po tych zdjęciach mam ochotę znów pojechać i zobaczyć coś nowego. A jak Twoi teściowie przyrządzają cukinie i bakłażana?

    1. Monika | Paris by Moni

      To jest moje Eldorado, co roku znajduje kolejne fajne miejsca. Jezeli chodzi o cukinie i baklazana to robia tzn. ratatouille, czyli warzywa gotowane w sosie pomidorowym. Czesto tez gotuja baklazana na parze i pozniej jemy go z sosem z oliwy. A jakie miejsca juz zwiedzilas? Pamietam, ze Carcassone 🙂

      1. Kasia z CzasNaZiemi.pl

        To muszę spróbować tego sposobu na warzywa. Zawsze mam problem z bakłażanem. Za twardy mi wychodzi.
        Była jeszcze w Nicei (piękna), Saint-Tropez, Marsylii, Avinion, Touluzie, Lourdes. Ładnie jest nad Lazurowym Wybrzeżem. Jest tak czysto, wszystko jest zadbane. Nie dziwię się, że turyści tam lubią jeździć. Mam jeszcze ochotę pooglądać Francję. Trochę jednak wobec tego co się dzieje w Europie, w sensie zamachy terrorystyczne, jakoś zaczęliśmy się obawiać zapuszczania w bardzo turystyczne regiony. Może rzeczywiście lepiej wybierać mniej znane turystom miejsca jak np. polecana przez Ciebie Oksytania

        1. Monika | Paris by Moni

          To zwiedzilas kawal Francji! Rozumiem jednak Twoj strach przed zamachami, mam znajomych, ktorzy boja sie w ogole teraz wyjezdzac z Polski. Oksytania tez ma fragmenty bardziej turystyczne ( wszystkie duze aglomeracje) , ale na szlakach gorskich czy pustawych plazach raczej jest spokojnie…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *