Kuchnia francuska w każdym regionie jest inna, a bogactwo smaków i potraw potrafi niejednego przyprawić o ból głowy (a czasem brzucha).
Tradycyjnie kuchnia oksytańska to mikst wpływów katalońskich, włoskich i arabskich. To nie tylko kuchnia dla łasuchów, ale także dla miłośników zdrowego stylu życia. Jeżeli uwielbiacie potrawy regionalne, a na dodatek szukacie inspiracji kulinarnych, to warto odkryć sekrety kuchni oksytańskiej.
Kuchnia francuska: przepisy prosto z Oksytanii
Oksytania to region, który poznałam dzięki rodzinie mojego narzeczonego. Nie znajdziemy tutaj typowych dla Paryża dań, jak zupa cebulowa, czy faszerowanych ślimaków uwielbianych w Burgundii.
Oksytania to przede wszystkim bogactwo kuchni śródziemnomorskiej.
Każda potrawa jest aromatyczna, na stole królują oliwa, wino, pomidory i tymianek. Znajdziecie wiele potraw z owocami morza. W górskich regionach serwuje się dania z mięsem, a także słynne aligot, którym żywili się pielgrzymi zmierzający do Santiago de Compostela. Weganom na pewno spodoba się, że w Oksytanii ludzie bardzo często jedzą cieciorkę i soczewicę.
Jeżeli dopiero poznajecie Oksytanię, to polecam Wam przeczytać te wpisy:
OKSYTAŃSKIE ZŁOTO
Przysłowie prowansalskie mówi, że: «Drzewko oliwne daje dzieci nawet gdy ma 100 lat».
Oliwa to królowa oksytańskiej kuchni. Symbolizuje pokój, światło i nieśmiertelność. Dietetycy są zgodni, że jej niewielkie ilości w diecie zapewnią nam zdrowie i urodę. Klimat śródziemnomorski jest idealny dla drzewek oliwnych, a oliwę nazywa się w Oksytanii « złotem Południa ». Nie widziałam też na południu nikogo, kto smażyłby potrawy na maśle, co osobiście bardzo mnie cieszy.
SPECJAŁY KUCHNI FRANCUSKIEJ – CZEGO WARTO SPRÓBOWAĆ PODCZAS PODRÓŻY DO OKSYTANII?
PRZEKĄSKI
Tielle to specjał z nadmorskiego miasta Sète, bardzo często serwowany w restauracjach. Zapiekanka w formie kwiatu może być różnej wielkości. W Sète tradycyjnie serwuje się tielle z farszem z ośmiornicy. Dużo też serwuje się dań z krewetkami i oczywiscie w sezonie – ostrygi.
Dania główne z Oksytanii
Mięsożerni na pewno nie będą obojętni wobec cassoulet – czyli dania, które podobno powstało w czasach wojny stuletniej. Broniący się przed Anglikami Francuzi wymyślili podobno cassoulet, żeby żołnierze nigdy nie opadli z sil. Znajdziecie w nim trzy rodzaje mięsa i białą fasolę. Walczycie z wysokim cholesterolem? Lepiej sobie to danie odpuście 🙂
Popularnym daniem z Oksytanii jest tez aligot, czyli zgniecione ziemniaki wymieszane z serem tomme de Laguiole, masłem i śmietaną. Tak, to kolejna cholesterolowa bomba, na dodatek uzależniająca. Zamiast męczyć się z aligot w domu, polecam pierwszy raz zamówić to danie w restauracji i podejrzeć, jak doświadczony kelner radzi sobie z nakładaniem tej masy na talerz. Tradycyjnie aligot je się z kiełbasą pieczoną z rusztu.
Jeżeli lubicie owoce morza, to na pewno zainteresuje Was fideuà. Miłośnicy hiszpańskiej paelli nie będą rozczarowani, chociaż zamiast ryżu w fideuà znajdziecie makaron. To danie pochodzi z Walencji, ale jest bardzo popularne w Okystanii i przybyło tutaj z hiszpańskimi imigrantami.
Moim ulubionym daniem oksytańskim są pomidory faszerowane ryżem i papryką – pyszne i lekkie danie, idealne na upalne dni.
Jestem też uzależniona od potrawy mojej teściowej, ryżu z szafranem i zieloną papryką. Szafran jest zresztą obecny w kilku oksytańskich przepisach i to wpływom arabsko-hiszpańskim zawdzięczamy jego obecność w tym francuskim regionie.
SERY
Kuchnia francuska bez serów? Pas possible 🙂
Słynny na cały świat roquefort ma tylu miłośników, ilu przeciwników. Jeżeli jego intensywny zapach i smak Was nie zniechęca, to pewnie ucieszy Was informacja, że ten ser pochodzi z l’Aveyron. Inne oksytańskie sery to m.in. le Petit Fiancé des Pyrénées, Pitchounet, Cathare czy Pélardon.
DESERY
Gdy upał daje się we znaki, nikt na południu Francji nie marzy o wymyślnych deserach. Winogrona od lokalnego producenta, świeży melon, czereśnie, truskawki – takie smakołyki najlepiej gaszą pragnienie. Na stolach króluje często clafoutis – deser z Limousin, historycznej krainy graniczącej z Oksytanią.
Smak życia w Oksytanii
Francuzi kochają życie towarzyskie, wieczory w Oksytanii spędza się w ogrodach, słuchając cykad, leniwie popijając wino i nierzadko kończąc kolację tuż przed północą…. Z kolei obiad je się z samo południe, a w weekendy niemal każdy marzy o sjeście w hamaku…. Do każdego posiłku jest podawany tradycyjnie chleb (bagietka), przy stole panuje sympatyczny rozgardiasz, dzieci są uczone, aby od małego same radziły sobie z widelcem i nożem. Rodzinna atmosfera, celebrowanie chwili, joie de vivre. Tak smakuje lato i kuchnia francuska w Oksytanii.
KUCHNIA FRANCUSKA - CO WARTO WIEDZIEĆ?
Podczas pisania tego artykułu korzystałam z następujących źródeł:
« La cuisine occitane à partir d’un réceptaire culinaire languedocien et de sources annexes » Lambert, C.
Rozmarzyłam się, i teraz pragnę całego lata spędzonego na leżeniu w hamaku i zajadaniu takich pyszności;).
Spróbowałabym wszystkiego! Nawet tego dania z fasolą, uwielbiam takie wycieczki kulinarne! Czytam tego posta i tylko zrobiłaś ogromnego smaku na kuchnię francuską!:)
O tak! To piekne marzenie 🙂
Wycieczki kulinarne, jak to fajnie nazwalas! Ja tez uwielbiam poznawac nowe smaki, bez tego nie ma udanej podrozy 🙂
Ależ tu pyszności u Ciebie, zwariować normalnie można 🙂 Te pomidory, oliwa i ziemniaki w niecodziennej postaci mmm a ja mam taki problem ostatnio trzymania się w zdrowych ryzach i bardzo chętnie grzeszę 😉 Oczywiście mięso i owoce morza pomijam, a tychże ostatnich nigdy nie znosiłam, no ale jeżeli chodzi o warzywa i inne dodatki to raj dla beatki 😉 Pozdrawiam ciepło :*
Czy znajdą się tam również smakołyki dla osób na diecie takiej, jak Twoja? Mam na myśli roślinną endodietę 😊
Tak, bardzo popularne są faszerowane papryki i pomidory z farszem warzywno-ryżowym, pieczona papryka z oliwkami i tzn. Słoneczne warzywa czyli cukinia, bakłażan, czosnek i cebula gotowane w sosie pomidorowym i później jedzone na zimno.
Ależ smaczny ten Twój post:) Marzą mi się takie leniwe wakacje – aby poznać dany region od kuchni – a nie biegać z wywieszonym językiem oglądając wszystko, co najważniejsze w danym regionie. Może kiedyś…
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)