Recenzję derma rollera i moje wrażenia obiecywałam Wam od miesięcy, ale po prostu chciałam Wam napisać o derma rollerze dopiero wtedy, kiedy będę pewna, czy mogę to urządzenie szczerze polecić. Po kilku miesiącach stosowania derma rollera jestem na ‘tak’. Chcę Wam pokazać, czemu warto kupić derma roller, jakie są efekty jego stosowania w domu i jak wybrać taki, którym nie zrobicie sobie krzywdy.
CZEMU KUPIŁAM DERMA ROLLER?
Nie mam czasu na regularne chodzenie na zabiegi, bo do dermatologa chodzę tylko w Polsce. A nie ma nic bardziej wkurzającego, niż przyjeżdżanie do rodziny i spędzanie połowy czasu w poczekalniach lekarskich, zamiast po prostu cieszyć się towarzystwem najbliższych.
Kupiłam derma roller, bo chciałam mieć możliwość wykonania zabiegów w domu – kiedy chcę i kiedy mam na to czas.
Jednocześnie przed moimi urodzinami w czerwcu zawsze planuję serię zabiegów kosmetycznych i upiększających, żeby moja skóra była gotowa na kolejny nadchodzący rok kalendarzowy. Nie mam jakichś ogromnych problemów ze zmarszczkami, ale liczyłam na poprawę jej gęstości i ogólne przywrócenie buzi świeżości.
CO TO JEST DERMA ROLLER I JAK DZIAŁA?
Derma roller do stosowania w domu to rolka z igiełkami różnej wielkości, którą przeciągacie po skórze (rolujecie) i dokonujecie na niej mikrouszkodzeń.
W efekcie używania dermo rollera zwiększa się produkcja kolagenu i elastyny, a skóra się odnawia i łatwiej wchłania substancje aktywne.
Na dodatek zabiegi z użyciem derma rollera poprawiają jędrność skóry i jej elastyczność. Po 30 roku życia mam czasami wrażenie, że budzę się z taką ‘’wymiętą’’ twarzą. Dlatego właśnie moje zainteresowanie zabiegami derma rollera w domu.
DERMA ROLLER. CZY TO BOLI? JAK PRAWIDŁOWO UŻYWAĆ DERMA ROLLERA?
Nie. Po prostu macie takie uczucie łaskotania po buzi, ale żadnego bólu nigdy nie czułam. Jeżeli chcecie wiedzieć, jak prawidłowo używać dermo rollera, to wyszukajcie jakieś tutoriale, najlepiej nagrane przez lekarza dermatologii. Wolę nie udzielać tego typu rad, bo to zbyt duża odpowiedzialność.
JAKIEGO TYPU MAM SKÓRĘ
Mam skórę w dobrej kondycji, pojawiają się pierwsze zmarszczki i walczę ciągle z zapchaną strefą T. Ale poza tym nie narzekam na jakieś większe problemy. Dobrze reaguję na retinole, chociaż zdarzają mi się okropne uczulenia na niektóre kosmetyki. Na szczęście efekty uczulenia widoczne są natychmiast, więc jak skóra robi się czerwona i zaogniona, to dany produkt szybko odstawiam.
DERMA ROLLER: EFEKTY PO JEDNORAZOWYM UŻYCIU
Kiedy po raz pierwszy użyłam derma rollera (w listopadzie), następnego dnia nie widziałam jakichś spektakularnych zmian w mojej skórze. Może skóra była bardziej napięta rano, ale to wrażenie szybko mijało. Dopiero po 5 rolowaniach (wykonywałam jedno rolowanie na tydzień) zauważyłam długotrwałe efekty. Skóra była wyraźnie mocniej napięta – na czole i pod oczami. Wyskoczyło mi też kilka pryszczy na nosie, ale takich „jednodniowych”. Może po prostu rolowanie moich dosyć zapchanych porów na nosie przyspieszyło pojawienie się pryszczy.
EFEKTY PO SERII ZABIEGÓW DERMA ROLLEREM W DOMU
– bardziej napięta skóra na czole i w okolicach oczu
– szybciej wchłaniają się serum, kremy i maseczki
– skóra jest zbita i bardziej promienna dzień po użyciu derma rollera (pierwszy efekt pojawił się dopiero przy 4 zabiegu)
JAKĄ PIELĘGNACJĘ STOSOWAŁAM PODCZAS UŻYWANIA DERMA ROLLERA
Są różne opinie co do stosowania ampułek i serum zaraz po zabiegu derma rollerem w domu. Początkowo stosowałam organiczny olej jojoba (pisałam o nim tutaj). Ale trudno mi powiedzieć, czy skóra dobrze na niego reagowała, bo po jakimś czasie przestałam. Rolowałam po prostu skórę wieczorem, po 2 godzinach kładłam się spać i rano budziłam się z bardziej promienną cerą.
Moim zdaniem liczy się, jaką pielęgnację stosujecie pomiędzy zabiegami derma rollerem. Nie można liczyć na to, że derma roller rozwiąże wszystkie problemy naszej skóry.
Dzień po zabiegu derma rollerem używałam serum intensywnie nawilżającego na noc firmy CAUDALIE. Drugiego dnia używałam często na noc kremu EUCERIN Hyaluron Filler. Dwa dni później wracałam do moich ukochanych retinoli (Ysthéal i TriAcnéal firmy Avène.) Pomiędzy stosowałam dużo nawilżających maseczek w płachcie i oczywiście wielostopniową pielęgnację „w stylu azjatyckim’’, kosmetykami francuskimi.
JAKI DERMA ROLLER WYBRAĆ?
Przede wszystkim trzeba wybrać derma roller dobrej jakości. Nie jakiś za 10 złotych, robiony w Chinach. Ja kupiłam derma roller firmy Swiss Clinic z igłami 0,2 mm. Był dosyć drogi, ale jest świetnie wykonany i bardzo łatwo się go czyści. Zdecydowałam się na najmniejsze igły, bo wolałam nie męczyć mojej skóry bez potrzeby. Są dziewczyny, które w domu wykonują zabiegi igłami 0,5 mm, ale ja na razie się na to nie zdecydowałam.
KOMU POLECAM STOSOWANIE DERMA ROLLERA W DOMU?
W moim przypadku derma roller się sprawdził i jestem zadowolona, że go kupiłam. Jak wiecie, chodzę na zabiegi do dermatologa tylko w Polsce. Ponieważ nie przyjeżdżam do Warszawy regularnie, chciałam mieć możliwość wykonania zabiegów także wtedy, gdy jestem na wyjeździe albo gdy czuję, że moja skóra potrzebuje dodatkowego kopa.
Polecam stosowanie derma rollera, jeżeli nie chce Wam się regularnie chodzić na zabiegi, albo… jeżeli macie po prostu skromniejszy budżet. Oczywiście – nie spodziewajcie się wyrolowania wszystkich zmarszczek i skóry piętnastolatki.
Ale na mojej trzydziestoparoletniej skórze efekty były widoczne i lubię zrobić serię zabiegów np. przed wyjazdem czy jakąś ważniejszą imprezą.
NA CO ZWRACAĆ SZCZEGÓLNĄ UWAGĘ PODCZAS UŻYWANIA DERMA ROLLERA W DOMU?
Dezynfekcja, dezynfekcja i jeszcze raz dezynfekcja. Jeżeli należysz do osób leniwych i nie chce Ci się w to bawić, to lepiej dermo rollera nie kupuj i idź na serię zabiegów do kosmetyczki.
Derma roller należy zdezynfekować przed i po użyciu. Należy też zdezynfekować własne dłonie i skórę twarzy. Ja używałam spirytusu. Myłam też derma roller w gorącej wodzie z mydłem i czyściłam szczoteczką do paznokci.
Chciałam podkreślić, że lepiej już w ogóle nie używać tego urządzenia, jeżeli nie chce Wam się dbać o higienę. Producenci derma rollera straszą, że można dostać zakażenia skóry i innych koszmarów.
CZY WYROLOWAŁAM ZMARSZCZKI?
No cóż, nie mogę powiedzieć, że mam skórę 15latki, ale przyznam, że efekty są. Nie liczę, że najbardziej delikatnymi igłami dokonam w zaciszu domowym stuprocentowej przemiany, ale fajnie jest też widzieć wypoczętą buzię w lusterku. Jeżeli zastanawiacie się nad zakupem derma rollera, to moim zdaniem warto.
Pamiętajcie tylko, że to nie jest zabieg dla każdego. Ja nie rolowałam skóry na twarzy tam, gdzie często pojawiają się niedoskonałości. Derma roller nie jest też polecany osobom, które walczą z aktywnym trądzikiem, łuszczycą, opryszczką i innymi infekcjami skóry. Takiej osobie grozi rozniesienie choroby na całej skórze twarzy, a derma roller nie przyniesie raczej upragnionych efektów.
Słyszałyście o tym urządzeniu? Macie doświadczenie z innymi zabiegami w zaciszu domowym?
Tutaj derma roller wibracyjny w polskich sklepach.
Derma roller, którego używam: SWISS CLINIC
Przeczytałam z ogromną ciekawością, świetny tekst, jestem zintegrowana sprzętem, tym bardziej ,że te maseczki w płachcie to istne cuda i może to się fajnie uzupełniać. Biorę pod uwagę zakup sprzętu 😀
Na pewno warto spróbować, jeżeli nie masz jakichś przeciwwskazań. Dużo osób poleca ten zabieg, a u mnie efekty są, więc jestem zadowolona 🙂
Na pewno to fajne urządzenie, ja jednak jestem tak wrażliwa na ból, że chyba nie odebrałabym tego zabiegu jako łaskotanie;), Choć może tak mi się tylko wydaje;). W każdym razie fajnie, że u Ciebie się sprawdził ten roller i że są efekty.
Jak zawsze higiena przede wszystkim 😀
Mnie strasznie męczą i nudzą wszelkie zabiegi kosmetyczne, więc chyba nie sięgnę po to urządzenie, ale przyznam, że w ciekawością czytałam Twój opis 🙂