fbpx
Skip to content

Bezpieczeństwo w Paryżu. Jak się nie dać okraść w Paryżu?

Bezpieczeństwo w Paryżu

Bezpieczeństwo w Paryżu to istotny temat i bardzo nie lubię ściemniania ludziom, że to miasto, w którym chodzi się w chmurach, słucha tylko Edith Piaf. Nie. To duża metropolia z dużymi problemami. Przeludnienie, korki, smog. Zawsze powtarzam, że to idealne miejsce do zwiedzania i już mniej idealne do życia.

A ponieważ problem kradzieży i naciągania turystów istnieje w Paryżu od lat, to chciałam Wam opisać najbardziej popularne sposoby na okradanie turystów.

Wolę, abyście przyjechali do tego miasta przygotowani psychicznie na sztuczki złodziejaszków. Nie ma przecież nic smutniejszego niż bieganie po komisariatach i martwienie się, że ktoś właśnie naszą kartą kredytową kupuje telewizor 3D.

 

Bezpieczeństwo w Paryżu – Jak się nie dać okraść?

Bezpieczeństwo w Paryżu

 

METODA NR 1. NA FAŁSZYWĄ PETYCJĘ

 

Złodziejki z petycjami łażą po całym Paryżu. Spotykałam je na lotnisku CDG, przy Luwrze, na placu Concorde, pod wieżą Eiffla. O co chodzi w fałszywych petycjach?

  • Podchodzi do Was kobieta (często udaje głuchoniemą, aby wzbudzić współczucie) i chce prosić o podpis. 
  • Jak podpiszecie, to zaczyna domagać się pieniędzy. 
  • Może się zdarzyć, że wtedy inna baba podejdzie i jak Wy będziecie zajęci wykłócaniem się z pierwszą, to ta druga sprytnie wyjmie Wam z kieszeni telefon, portfel, cokolwiek. 

JAK SIĘ OBRONIĆ? 

Szybko odejść, kazać im spadać. Nie są zazwyczaj namolne, szukają często par albo samotnych turystów. Po prostu nie dajcie się złapać na ich machanie rękoma i udawanie, że nie potrafią mówić. 

Potrafią. Potrafią też kraść 🙂 

 

METODA NR 2. NA PIERŚCIONEK

Stara jak świat metoda, podchodzi do Was złodziej i upiera się, że znalazł Wasz pierścionek (albo pieniądze).  Jak już się zgodzicie, że to Wasze pieniądze, albo dla spokoju weźmiecie ten pierścionek, to koleś zaczyna się domagać znaleźnego. Podchodzi jeszcze jeden typ i albo obrabia Wasze kieszenie, albo “psychicznie” wspomaga pierwszego w wymuszeniu pieniędzy.

JAK SIĘ OBRONIĆ?

Nie reagować i kazać typowi spadać. Trzeba być zdecydowanym, żadnych tam głupich uśmieszków i “Merci”. To nie czas na Wersal 🙂

 

METODA NR 3. NA….. UBRUDZONE UBRANIE

Bezpieczeństwo w Paryżu

To historia mojej amerykańskiej koleżanki. Robiła zdjęcia i nagle zobaczyła, że ptak ubrudził jej płaszcz. W tym momencie podeszła do niej elegancka para (!) i zaproponowała pomoc w oczyszczeniu ubrania. Jak tylko moja koleżanka straciła trochę czujność, to koleś wyrwał jej aparat i uciekł. Na policji moja znajoma dowiedziała się, że to już enty raz, jak ktoś przychodzi z taką historią. Ann opowiadała mi, że zazwyczaj jest czujna, ale tutaj zgubiło ją to, że para była świetnie ubrana i wyglądała niezwykle sympatycznie…

JAK SIĘ OBRONIĆ?

Jeżeli jesteście sami i zobaczycie, że macie ubrudzone ubranie, to zwiększcie czujność i idźcie np. do kawiarni albo do toalety w jakimś muzeum. Żaden paryżanin o zdrowych zmysłach (czytaj: zajęty sobą i swoim telefonem) nie będzie Wam proponował pomocy. To się nigdy nie zdarza. 

Ja zaufałabym jeszcze głośnej amerykańskiej rodzince z akcentem z Teksasu. Chociaż… kto ich tam wie 🙂 

 

METODA NR 4. NA BRANSOLETKĘ

To metoda znana na całym świecie: ktoś zakłada Wam na nadgarstek bransoletkę “że niby za darmo i w imię przyjaźni”, a później domaga się pieniędzy. Tak chyba naciąga się turystów w Tunezji i Egipcie, z tego co pamiętam. Faceci z bransoletkami czają się często przy wyjściu z metra na Montmartrze. 

JAK SIĘ OBRONIĆ? 

Uważać! Nie wdawać się w gadki i trzymać ręce przy sobie. 

 

 

PRZECZYTAJ JESZCZE WPIS O ZAMACHACH TERRORYSTYCZNYCH:

Bezpieczeństwo w Paryżu

 

Bezpieczeństwo w Paryżu: jak się nie dać okraść w restauracji?

 

W Paryżu złodzieje są tak bezczelni, że atakują w muzeach i w restauracjach. Nigdy nie trzymajcie telefonu  i aparatu na stoliku. O portfelu już nie wspomnę. 

Pilnujcie torebek z zakupami, bo raz widziałam, jak złodziejka ukradła torebkę Gucci i wybiegła z restauracji. Miejcie po prostu ciągle oczy dookoła głowy, jeżeli macie ze sobą coś cennego. Polecam raczej zwiedzanie z telefonem i aparatem w ręce, a na zakupy lepiej udać się osobno, zamiast przez cały dzień nosić torby i się o nie martwić. 

 

Bezpieczeństwo w Paryżu: na co zwracać uwagę w metrze?

 

Bezpieczeństwo w Paryżu

Eldorado dla złodziei. Nie trzymajcie telefonu w ręce, pilnujcie bagażu, nie odwracajcie głowy, kiedy nagle w przedziale zrobi się “afera”. Ktoś może próbować odwrócić Waszą uwagę i w tym momencie wybiec z Waszymi bagażami. Nie filmujcie muzyków, jeżeli nie macie 1 euro, żeby im później wrzucić do kubka, bo potrafią się wkurzyć. Szczególnie niebezpieczne są linia 1 metra i RER B i C. 

 

Bezpieczeństwo w Paryżu- najważniejsze rady w pigułce

 

  • Torebka ma być zamknięta i trzymana z przodu, “na brzuchu”;
  • Plecak też lepiej nosić z przodu albo trzymać tam tylko wodę do picia i sweter;
  • Zapomnij o wkładaniu portfela czy telefonu do kieszeni; 
  • Nie noś ze sobą prawa jazdy i wszystkich pieniędzy z 3 kartami kredytowymi;
  • Weź ze sobą kopię paszportu albo dowodu, zapisz na kartce numer do banku, żeby móc zablokować szybko kartę kredytową;
  • Nie daj się zagadywać obcym ludziom, szczególnie po angielsku. Złodzieje uwielbiają udawać zagubionych turystów; 
  • Uważaj nie tylko na ulicy, ale w muzeach, kawiarniach i metrze. I w centrach handlowych! Moją koleżankę okradziono w Galerii Lafayette;
  • Uważaj podczas wyciągania pieniędzy z bankomatu (ręką zasłoń monitor podczas wybierania PINu i porządnie schowaj pieniądze);
  • Może nie jest to najmodniejszy gadżet na świecie, ale pasek na pieniądze na pewno się w Paryżu sprawdzi. Tylko musisz go schować pod ubranie, inaczej to magnes na złodzieja; 
  • Nie trzymaj nic wartościowego na kawiarnianym stoliku;
  • Zwiększ czujność, kiedy ktoś zagaduje Cię i pyta o banały jak np., gdzie jest katedra Notre Dame; 
  • Nie reaguj, gdy ktoś się pyta “czy znasz angielski”. Ja udaję zawsze kompletnego głupa, w Paryżu jest masa anglojęzycznych złodziei, którzy domagają się pomocy, bo niby ktoś im właśnie ukradł portfel, chcą zadzwonić, blablala. 
  • Ludzie z paszportami “syryjskimi” proszący o pieniądze mają tyle wspólnego z Syrią co mieszkaniec Koziej Wólki. Kolejny sposób na zmiękczenie serc turystów. 

 

Bezpieczeństwo w Paryżu: co zrobić, gdy padniemy ofiarą złodziei?

 

Powinniście iść na najbliższy komisariat policji i zgłosić kradzież.  Jeżeli straciliście paszport, to informacje o tym, co zrobić, znajdziecie na stronie polskiej ambasady w Paryżu. Konsul potwierdzi Wasze dane (tutaj przydają się wszelkie kopie dokumentów) i wyda Wam paszport tymczasowy na powrót do Polski. 

Moja rada: Nie chodzi o to, żeby wpadać w kompletną paranoję, ale niestety turyści są narażeni na różnego typu sztuczki złodziei. Dlatego moim zdaniem lepiej uważać, niż żałować po fakcie, że byliśmy lekkomyślni. 

Mam nadzieję, że wrócicie z Paryża z bagażem fantastycznych wspomnień! 

5 thoughts on “Bezpieczeństwo w Paryżu. Jak się nie dać okraść w Paryżu?”

  1. Bardzo przydatne rady, bo takie kradzieże zdarzają się nie tylko w Paryżu…niestety…
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

  2. Wszędzie można trafić na takie kradzieże, więc rady przydatne i neutralne. Szkoda, że tak piękne miasto i taka z mojej perspektywy wolność ma takie ograniczenia

  3. Takie kradzieże to chyba specyfika wszystkich tłocznych miejsc i nawet nie tylko wielkich miast, nas okradli na jarmarku w Nowym Targu 😉

  4. Rewelacyjny blog,podajesz tu tyle ciekawych informacji ktorych tak malo jest w internecie. Wiekszosci to tylko opiera sie na typowych-jak z Wikipedii i poradnikow Pascal informacji. Uwielbiam tu zagladac do Ciebie ♥ 🙂 Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *